Światowe Dni Świadomości Niewydolności Serca: jakich objawów nie wolno ignorować?
5-11 maja obchodzone są Światowe Dni Świadomości Niewydolności Serca. Tegoroczna edycja odbywa się pod mottem „Niewydolność serca nas nie zatrzymuje”. - Mimo choroby, odpowiednia diagnostyka, leczenie i zmiana stylu życia pozwalają normalnie funkcjonować i cieszyć się codziennością – mówi dr n. med. Krzysztof Kępa, kardiochirurg American Heart of Poland.
Niewydolność serca to schorzenie, które dotyka miliony osób na całym świecie. Szacuje się, że w Polsce z tą chorobą zmaga się około 1,2 miliona pacjentów, a liczba ta rośnie. Co gorsza -choroba często rozwija się bez jednoznacznych objawów. Początkowe objawy bywają mylone z przemęczeniem.
- Serce to silny mięsień, który przez całe życie nieustannie pompuje krew, dostarczając tlen i składniki odżywcze do wszystkich tkanek. Kiedy jego praca zostaje zaburzona, organizm zaczyna wysyłać sygnały ostrzegawcze - podkreśla dr n. med. Krzysztof Kępa, kardiochirurg American Heart of Poland.
Objawy, których nie wolno ignorować
Do najczęstszych symptomów niewydolności serca należą: duszność, szybkie męczenie się, obrzęki kończyn dolnych, kołatanie serca i ból w klatce piersiowej. Niekiedy pojawia się również nocne oddawanie moczu i nagłe przybieranie na wadze spowodowane zatrzymywaniem wody w organizmie.
- Obrzęki w przypadku niewydolności serca są wynikiem zaburzeń w krążeniu krwi, które prowadzą do zwiększonego ciśnienia w naczyniach krwionośnych. Ten proces jest związany z ograniczeniem zdolności serca do pompowania krwi, co prowadzi do gromadzenia się płynu w płucach i naczyniach krwionośnych. W efekcie, płyn zaczyna wyciekać z naczyń krwionośnych do tkanki podskórnej, powodując obrzęki, które mogą występować w różnych częściach ciała, najczęściej jednak dotyczą kończyn dolnych, twarzy i jamy brzusznej. Obrzęki zwykle pojawiają się pod koniec dnia i mogą zmniejszyć się lub zniknąć po nocy w pozycji leżącej, kiedy płyn zostaje wchłonięty z powrotem - wyjaśnia ekspert American Heart of Poland.
Nie tylko choroba seniorów
Choć niewydolność serca kojarzona jest głównie z osobami w podeszłym wieku, może dotknąć również ludzi młodych. Przyczynami bywają wrodzone wady serca, wirusowe zapalenie mięśnia sercowego, choroby autoimmunologiczne, a także nadużywanie alkoholu, narkotyków czy niektórych leków.
- U młodszych pacjentów zdarza się, że pierwszym poważnym objawem jest nagła duszność przy niewielkim wysiłku lub uczucie kołatania serca. Dlatego tak ważna jest czujność i regularne badania kontrolne, szczególnie po przebyciu infekcji wirusowych, jak np. powszechna ostatnio grypa, po jej ciężkim przebiegu - dodaje kardiochirurg American Heart of Poland.
Leczenie i styl życia
Współczesna medycyna oferuje coraz więcej skutecznych metod leczenia niewydolności serca - od farmakoterapii, przez zabiegi kardiochirurgiczne, po urządzenia wspomagające pracę serca.
- Oprócz leczenia farmakologicznego ogromne znaczenie ma zmiana stylu życia. Kluczowe są ograniczenie soli, kontrola wagi, regularna, umiarkowana aktywność fizyczna oraz rezygnacja z używek - podkreśla dr n. med. Krzysztof Kępa.
Zaleca się także regularne szczepienia ochronne, unikanie gorącego i wilgotnego klimatu oraz ostrożność w stosowaniu niektórych leków dostępnych bez recepty, takich jak popularne leki przeciwbólowe z grupy NLPZ.
Niewydolność serca nas nie zatrzymuje
Hasło tegorocznych obchodów Dni Świadomości Niewydolności Serca „Niewydolność serca nas nie zatrzymuje” ma przypominać, że z tą chorobą można żyć aktywnie. Ważna jest jednak wczesna diagnoza i odpowiedzialne postępowanie. - Jeśli tylko pojawiają się niepokojące objawy, warto zgłosić się do lekarza i wykonać podstawowe badania: EKG, echokardiografię, a czasem testy laboratoryjne. Im wcześniej wykryjemy problem, tym większe szanse na skuteczną terapię i zachowanie dobrej jakości życia przez długie lata - puentuje kardiochirurg American Heart of Poland.
Źródło: Beata Staniaszczyk, Koordynator Biura Prasowego American Heart of Poland